Królewska gra zagościła na zamku

Rycerska sala wypełniona blaskiem i ciepłem zamkowego kominka to wręcz wymarzona sceneria szachowych rozgrywek, która przywołuje na myśl intelektualne boje, toczone przed laty w zabytkowych komnatach najsłynniejszych władców. Nic więc dziwnego, że z roku na rok Turniej Szachowy Ziemi Suskiej cieszy się coraz większą popularnością i przyciąga pasjonatów tej gry z najdalszych zakątków Małopolski. Świadczyć może o tym choćby fakt, że na kilka dni przed rozpoczęciem rywalizacji liczba chętnych do wzięcia udziału w turnieju, jest większa niż ilość miejsc, które może pomieścić największa z zamkowych sal.

Na przestrzeni wieków szachy zyskały sobie miano „królewskiej gry”, bo wymagają koncentracji, strategicznego myślenia i umiejętności przewidywania. Tylko w taki sposób można rozszyfrować plany przeciwnika i podjąć właściwe decyzje, by osiągnąć przewagę. Wiedzą o tym doskonale zawodnicy, którzy w czwartkowy poranek 22 lutego stanęli do rywalizacji w jubileuszowej X edycji turnieju. Wśród rekordowej liczby 66 zawodników znaleźli się zarówno najmłodsi amatorzy szachów, dopingowani przez swoich dziadków i rodziców, jaki i wieloletni pasjonaci gry. Nie zabrakło także profesjonalnych graczy z Krakowa, Wieliczki czy Myślenic. Organizatorów bardzo ucieszyło duże zainteresowanie turniejem, szczególnie wśród dzieci i młodzieży, co dowodzi, że szachy pomimo tak dużej konkurencji ze strony gier komputerowych wciąż nie tracą na popularności. Punktualnie o godzinie 10:00 uczestnicy wytoczyli swe armie na bitewne areny. Tuż za pionkami do boju wyruszyły królówki, skoczki, wieże i gońce, gnane przez swych dowódców po czarno białych polach. Turniej rozgrywany był w systemie szwajcarskim. W kategorii dorosłych gracze stoczyli 9 pojedynków, natomiast juniorzy rywalizowali w 7 rundach, z których każda trwała 2 x 15 min.  Kierownik turnieju Stanisław Sukta i sędzia główny Jan Zapała bacznie przyglądali się poczynaniom zawodników. Po kilkugodzinnej batalii podliczono punkty i ogłoszono wyniki. Statuetki i nagrody dla laureatów poszczególnych kategorii ufundowali: Burmistrz Miasta Sucha Beskidzka, Starostwo Powiatowe w Suchej Beskidzkiej, oraz Miejski Ośrodek Kulury – Zamek. Specjalne wyróżnienie przyznano najmłodszym uczestnikom turnieju braciom bliźniakom Patrykowi i Mateuszowi Wadowskim. Z okazji X jubileuszowej edycji turnieju pamiątkowy dyplom oraz nagrodę książkową otrzymał pan Józef Bartyzel, który wykazał się najwyższą frekwencją uczestnicząc w dziewięciu na dziesięć zorganizowanych dotychczas edycji zawodów, w ramach których kilkukrotnie zdobywał tytuł najlepszego szachisty z Suchej Beskidzkiej.