Projekcja filmu “Bałtyk” w ramach 65. Krakowskiego Festiwalu Filmowego wzbogacona o spotkanie z reżyserką – Igą Lis!

Z czym Wam się kojarzy polskie morze? Ze złotym piaskiem, słoną wodą czy tłumem turystów i jarmarcznymi sklepikami? A może to smaki i zapachy, których nie da się zaznać nigdzie indziej? W Łebie jest takie miejsce, wędzarnia u Mieci, w której można spróbować najlepszych ryb w okolicy. To właśnie do jej nadmorskiego królestwa zaprasza słodko-gorzki dokument Igi Lis, który otworzy 65. Krakowski Festiwal Filmowy. Ceremonia i światowa premiera “Bałtyku” z udziałem reżyserki, licznej ekipy oraz zaproszonych gości odbędzie się 25 maja o godz. 18.00 w kinie Kijów, a 27 maja o tej samej godzinie, zostanie on wyświetlony w Centrum Kultury i Filmu w Suchej Beskidzkiej. Po zakończeniu projekcji filmu na wszystkich przybyłych będzie czekać wyjątkowa niespodzianka - spotkanie z gościem specjalnym - Igą Lis, reżyserką filmu.

Iga Lis należy do nowego pokolenia reżyserek, wyróżniających się wrażliwą i wizualnie poruszającą narracją. Z wykształceniem historycznym zdobytym na London School of Economics, podchodzi do filmu z przemyślaną, humanistyczną perspektywą, która kształtuje zarówno jej twórczość fabularną, jak i dokumentalną. Jej filmy poruszają współczesne tematy poprzez intymne, skupione na bohaterach historie, ze szczególnym uwzględnieniem upływu czasu i kolejnych etapów życia. Jej krótkometrażowy film "ZA MOICH CZASÓW" (2024) to cicha, bogata emocjonalnie opowieść o pamięci pokoleniowej. Nadchodzący pełnometrażowy dokument "BAŁTYK" (2025), osadzony w nadmorskiej Łebie, opowiada historię Mieci — lokalnej ikony znanej jako „Królowa”, która przez ponad czterdzieści lat prowadziła własną wędzarnię. Gdy choroba zmusza ją do wycofania się, film staje się czułym, obserwacyjnym studium kobiecości, tożsamości i przemijania.

“Bałtyk” to opowieść o ostatnich bastionach autentyczności w miejscach pochłoniętych przez turystykę – o przestrzeniach, które powoli znikają, tak jak ludzie, którzy je tworzyli. To refleksja nad przemijaniem, ale też historia o kobiecej sile w dążeniu do sukcesu i zapewnieniu bliskim dobrobytu. Film pokazuje, jak łatwo to, co miało dawać spełnienie, może stać się ciężarem nie do udźwignięcia.– opowiada reżyserka filmu Iga Lis. 

Nie ma lepszego filmu na otwarcie niż spektakularny debiut, który przenosi nas w miejsce dla wielu Polaków mityczne, nad Bałtyk! Choć coraz częściej szukamy cieplejszych plaż, to nasze morze pozostaje z wielu względów bezkonkurencyjne. Może to wynik nostalgicznych wspomnień z dzieciństwa? A może urok takich miejsc i ludzi sprawia, że podczas seansu żarliwie im kibicujemy, a już wkrótce ustawimy się w kolejce po rybkę. – uzasadnia wybór Krzysztof Gierat, dyrektor Krakowskiego Festiwalu Filmowego.

Iga napisała i wyreżyserowała również krótkometrażowe filmy o tematyce środowiskowej oraz współtworzyła inicjatywy profrekwencyjne PRZEBUDZENIE i OLŚNIENIE, mające na celu zwiększenie zaangażowania obywatelskiego i frekwencji wyborczej wśród młodego pokolenia w Polsce. Jej twórczość wyróżnia się cichą intensywnością, wielowarstwową emocjonalnością i silnym zakorzenieniem w przestrzeni. Filmy Igi zdobyły już międzynarodowe uznanie — były prezentowane m.in. w ramach Young Director Award w Cannes oraz na London Short Film Festival. Dzięki rosnącemu dorobkowi i wyrazistemu głosowi artystycznemu, Iga Lis szybko umacnia swoją pozycję jako reżyserka o unikalnym spojrzeniu na uniwersalne ludzkie doświadczenia.

We wtorek 27 maja o godz. 18:00 w ramach festiwalu w Centrum Kultury i Filmu zaprezentowany zostanie film „BAŁTYK" w reżyserii Igi Lis. Z kolei 2 oraz 3 czerwca o 18:00 wyświetlimy seanse laureatów 65. Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Będzie to poniekąd niespodzianka, bo zwycięskie tytuły poznamy dopiero 1 czerwca. Mamy nadzieję, że będą Państwo z nami i zanurzą się w trzy fascynujące historie wyemitowane w suskim kinie. Dodatkowo, przed pokazem 3 czerwca, odwiedzi nas dyrektor Krakowskiego Festiwalu Filmowego - Krzysztof Gierat.