O kinie
KINO W CENTRUM KULTURY I FILMU
Sercem nowo powstałego Centrum jest sala widowiskowo-kinowa na 300 miejsc siedzących. Wyposażona jest w najnowocześniejszy sprzęt nagłaśniający, wielofunkcyjne oświetlenie i projektor. Sala oferuje niemal nieograniczone możliwości w zakresie realizacji koncertów, spektakli i wydarzeń estradowych. Dzięki technice każda emisja gwarantuje najwyższą jakość odbioru. Aby w pełni wykorzystywać potencjał sali widowiskowej, Centrum Kultury i Filmu przygotowało rozbudowaną ofertę kinową. Na dole strony mogą Państwo sprawdzić aktualny repertuar.
O HISTORII...
Historia kina sięga roku 1962, kiedy to otwarto kino "Smrek". Pierwszym filmem wyświetlonym był western „15.10 do Yumy”. Sala pękała w szwach. W kolejnych latach „Smrek” zyskiwał na popularności. Budynek stał się centrum suskiej kultury. Na deskach kina występowały tuzy polskiej muzyki, kultury i rozrywki. Po upadku komuny w 1989 roku, sytuacja kina zaczęła się zmieniać. Pojawiły się większe obiekty, powstawały multipleksy, z którymi "Smrek" nie mógł konkurować. Paradoksalnie łatwiejsza dostępność do filmów stała się gwoździem do trumny suskiego kina. Sytuacje ratowały jedynie kinowe hity, takie jak „Titanic” czy „Gladiator”. Ostatni raz kino otworzyło się na widzów w 2003 roku. Przez lata mieszkańcy powiatu suskiego, aby obejrzeć film w kinie, musieli udawać się do Żywca, Bielska-Białej i Krakowa. Tymczasem budynek „Smreka” został sprzedany i do dzisiaj znajduje się tam supermarket. Osiemnaście lat później powstało Centrum Kultury i Filmu, mieszczące się w miejscu dawnego dworca PKS.
Centrum Kultury i Filmu zostało nadane imię Billy'ego Wildera, bodaj najsłynniejszej osoby pochodzącej ze Suchej Beskidzkiej. Urodził się 22 czerwca 1906 roku w rodzinie austriackich Żydów. W 1914 roku Wilderowie przeprowadzili się do Wiednia. Tam Billy pracował jako dziennikarz. Spędził w stolicy dziesięć lat i po tym czasie przeniósł się do Berlina. Po dojściu Adolfa Hitlera do władzy w 1933 roku ewakuował się z Niemiec i na zaproszenie przyjaciela trafił do Hollywood. W centrum światowego kina rozwinął skrzydła. Wyreżyserował takie legendy filmu jak "Pół żartem, pół serio", "Bulwar zachodzącego słońca", "Garsoniera". Współpracował z najsłynniejszymi aktorami ówczesnego pokolenia - Marylin Monroe, Jackiem Lemmonem, Audrey Hepburn. W ciągu swojej kariery został uhonorowany wieloma nagrodami, między innymi trzykrotnym Oscarem i Złotymi Globami za najlepszy scenariusz i reżyserię swoich największych dzieł "Stracony Weekend", "Garsoniera", "Bulwar Zachodzącego Słońca". Na emeryturę przeszedł w 1981 roku, lecz pozostał aktywny na polu charytatywnym.. Fundował szkoły i szpitale. Zmarł 27 marca 2002 roku w Los Angeles i tam też został pochowany.